poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Minwoo ~ Czas dla mnie

Scenariusz dla Yasu <3
 



***

 Jutro był ważny sprawdzian z historii a ty chciałaś się pouczyć. Przed tobą leżały książki i otwarte zeszyty. Dużo kartek wyrwanych z notesu z ważniejszymi pojęciami. Właśnie starałaś się zapamiętać daty, a to nie było twoim plusem. Właściwie cała historia nie szła ci dobrze stąd ta nauka.
 W pewnej chwili coś zasłoniło ci świat. Wiedziałaś już kto to był kiedy zaśmiał się.
- Minwoo nie teraz, uczę się – powiedziałaś przyjemnym głosem – Naprawdę muszę się tego nauczyć…
- Ale nie masz ostatnio czasu dla mnie – usiadł obok ciebie i złapał za jakąś książkę – Tylko historia?
- Łatwo ci mówić… Tylko… Właśnie HISTORIA.
- ______, przestań… Nauczysz się później.
- Poważnie muszę to dobrze umieć.
Minwoo zabrał ci kartkę i uśmiechnął się znacząco. Zaczął cię pytać i o dziwo wiedziałaś wszystko. Odrzucił kartkę na bok i złapał za książkę. Kazał ci opisać parę rzeczy i to mniej więcej jakoś ci poszło.
- Przecież wiesz to… - powiedział rozczulając się nad tobą – Poświeć mi troszeczkę czasu.
- Nie wszystko jeszcze przeczytałam i w ogóle…
- Proszę, ______ . Tylko chwilkę.
- Poczekaj aż to przeczytam.
- Za 20 minut?
- Niech ci będzie.
Minwoo podskoczył z uśmiechem i podbiegł do schodów. Przez całe dwadzieścia minut biegał z góry na dół. Wreszcie kiedy ty skończyłaś naukę on gdzieś zniknął. Zaczęłaś go szukać.
- Minwoo ! – wołałaś – Już się nie uczę !
Znalazłaś go na łóżku w twoim pokoju. Spał jak słodki koteczek i wyglądał tak niewinnie. Podeszłaś bliżej i kiedy chciałaś go nakryć kocem otworzył oczy. Myślałaś że będzie taki spokojny jak przed chwilą jednak on złapał cię za nogi i przez to poleciałaś na niego.
- Wreszcie się nie uczysz, mam rację? –uśmiechnął się trzymając cię w pasie. Przewrócił cię na drugą stronę łóżka i znalazł się nad tobą – Czyli teraz masz czas dla mnie?
- T-tak jakby – przytaknęłaś.
- Czas na łaskotki… - zaczął się łaskotać.
Wasz śmiech zapewne słyszał cały dom. Nic dziwnego. Wreszcie uciekłaś w drugi kat pokoju i odetchnęłaś trochę.
- Chodź do mnie – powiedział udając smutnego po czym wstał i szedł w twoją stronę.
Kiedy znalazł się na tyle blisko żeby złapać cię delikatnie za ręce zrobił to i przysunął do siebie. Znowu jego ręce złapały cię w pasie. Od razu pocałował cię w czoło.
- Nie będziesz się dzisiaj już uczyć prawda?
- Niiie, już wszystko umiem.
- Jak dobrze… W końcu jesteś najlepszym co mnie spotkało – uśmiechnął się i pocałował cię delikatnie w usta.
Minwoo był bardzo dobry chłopakiem. Czasami potrafił się przyczepić na tyle skutecznie że oderwało cię to od nauki i tak naprawdę nic nie pamiętałaś bo ciągle myślałaś o tym że on chce spędzić z tobą więcej swojego czasu.
- Zjedzmy coś. Obejrzymy film i pogadamy – zabrał ci grzywkę z czoła- Co ty na to?
Pokiwałaś głową na tak. Zeszliście na dół. Lubiłaś przygotowywać z nim kolację, to była świetna zabawa. Minwoo lubił podkradać ci składniki do sałatki i śmiać się przy tym beztrosko.
Oglądaliście pierwszą lepszą komedię w telewizji. Ten wieczór był naprawdę udany. Podczas filmu Minwoo objął cię i pozwolił położył głowę na swoim ramieniu. Naprawdę czuły chłopak.
- Myślisz że to się kiedyś zmieni ? –spytał w pewnej chwili.
- Co masz na myśli ? – zadarłaś głowę do góry.
- Nie zostawisz mnie prawda?
- Skąd ci to przyszło do głowy…!
- Tylko tak pytałem… Bo ja cię bardzo kocham wiesz?
Po raz kolejny pocałował cię w czoło i uśmiechnął się. Przytuliłaś się do niego i zamknęłaś oczy. Tak jak on nie chciałaś żeby to się kiedykolwiek skończyło…

***

Mam nadzieję że to chodzi o tego Minwoo i że jakoś w miarę dobrze to napisałam bo też go nie znam za bardzo xD 

L.Hoon

2 komentarze:

  1. Nominowałam Was do Liebster Award! <3
    szczegóły na moim blogu : http://save-me-cause-im-yours-forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj jakoś tak wyszło, że wpadłam po dosyć długiej nieobecności... I matko *O* Padłam przez nowy wygląd bloga XD No po prostu KOCHAM ten nagłówek! ♥

    A co do scenariusza - jak zawsze świetny :3 Nie wyszłyście z wprawy ;)

    OdpowiedzUsuń