sobota, 24 sierpnia 2013

Sungjae ~ Zapomniał ?

Scenariusz dla Riny ^^




***



 Dzisiaj był jeden z przyjemniejszych dni w twoim życiu. Twoje urodziny. Szczęśliwa przyjmowałaś życzenia od bliskich przyjaciół którzy pamiętali o tobie. Jednak bardzo się zdziwiłaś kiedy nie zrobił tego twój najlepszy przyjaciel od dzieciństwa… Sungjae. Nawet dzisiaj z tobą jeszcze nie rozmawiał.
 Przerwa obiadowa. Wszyscy siedzieli na stołówce. Razem z dziewczynami siedziałaś przy stole i słuchałaś ich rozmowy na temat chłopaków w szkole. Zawsze kogoś obserwowałyście i było zabawnie lecz kiedy nastały twoje urodziny zrobiło się ponuro. A miało być tak pięknie… Zastanawiałaś się tylko dlaczego Sungjae jeszcze z tobą nie rozmawiał…
 Lekcje dobiegły końca. Zdążyłaś się pogodzić z tym że to wcale nie musi być taki smutny dzień i musisz się cieszyć urodzinami. Kiedy wychodziłaś ze szkoły wpadłaś na Sungjae i jego grupkę kolegów.
- Sungjae – zaczęłaś z uśmiechem – Idziemy dzisiaj na miasto?
Chłopak westchnął i podrapał się w tył głowy. Już wiedziałaś że na niego nie masz co liczyć i to było najbardziej przykre że nawet nie wiedział że odmawia ci w twoje urodziny.
- Dzisiaj nie mogę. Idziemy z chłopakami grać w biliarda – Wybacz, może jutro. Tak, jutro na pewno !
Uśmiechnął się szeroko i pomachał ci. Podbiegł do chłopaków którzy już byli przy bramie szkoły i zniknął ci z oczu.
W tej chwili miałaś ochotę się rozpłakać. Ruszyłaś wolnym krokiem do domu ze słuchawkami w uszach. Ta myśl nie dawała ci spokoju dlatego szybko łzy napłynęły ci do oczu. Przecież tyle czasu się znaliście, a on zapomniał.
Weszłaś po schodach na górę. Tuż przed drzwiami twojego mieszkania stał jakiś chłopak. Odwrócił się słysząc twoje kroki. Byłaś w szoku.
- Happy birthday to you ! – zaśpiewał – Happy birthday to you ! Happy birthday!
Jego angielska wersja powaliła cię na kolana. Naprawdę myślałaś że Sungjae zapomniał o twoich urodzinach tym czasem on to wszystko sobie zaplanował. Trzymał w rekach herbacianą różę i dał ci ją kiedy podeszłaś bliżej.
- Wszystkiego najlepszego ______ - uśmiechnął się i nachylił w twoją stronę.
Wzięłaś kwiatek i spojrzałaś na niego. Niespodziewanie złożył ciepły pocałunek na twoich ustach. Odsunął się i znowu na jego twarzy pojawiła się radość.
- To co idziemy na miasto ? – spytał łapiąc cię za rękę.
-Myślałam że nie pamiętasz i… - nie dokończyłaś bo przyłożył ci palec do ust.
- Zawsze pamiętam. Ale w tym roku chciałem ci zrobić niespodziankę, więc idziemy na kolację !
Sungjae pociągnął cię za sobą i razem wyszliście na miasto. Tam zabrał cię do jakiejś restauracji i usiedliście przy krzesełkach. Kelner przyjął zamówienie a Sungjae wyjął aparat z plecaka.
- Musimy zrobić sobie razem zdjęcie- zaśmiał się i przysunął się z krzesłem w twoją stronę – Uśmiech !
Zrobił całkiem ładne zdjęcie. Kiedy zjedliście to co zamówiliście przyszedł czas na rozmowę. Sungjae zaczynał się nieco denerwować i czuć mniej komfortowo a ty wiedziałaś to. Tylko nie znałaś powodu bo zawsze dobrze czuliście się w swoim towarzystwie i rozmowa sam na sam to nie był problem.
- Chciałem wprawdzie ci powiedzieć w te urodziny coś – zaczął niepewnie – Bo zawsze się przyjaźniliśmy… Ale dzisiaj to się zmieni – uśmiechnął się i nabrał dawnej pewności siebie – Powinienem być twoim chłopakiem…
Byłaś w totalnym szoku. Sungjae rozłożył ręce do przodu na stoliku i przyglądał się tobie z zaciekawieniem. W końcu znowu się zaśmiał i położył dłoń na twojej dłoni.
- Co ty na to ?
Co miałaś mu powiedzieć? Jeszcze cały wieczór spędzony z nim docierało do ciebie to że właśnie Sungjae chce z tobą być i tak po prostu ci to zakomunikował. Na dodatek już raz cię pocałował.
Sytuacja powtórzyła się pod drzwiami twojego domu. Twoje policzki były już ciepłe a on zabrał włosy z twojej twarzy i patrzył tak troskliwie.
- Naprawdę chciałbym być twoim chłopakiem…



***

Trudno było mi pisać o Sungjae gdyż właściwie w ogóle go nie znam ale mam nadzieje że jest dobrze w miarę xD 
L.Hoon

1 komentarz:

  1. Ojejku jakie fajne *.* Nie ważne , że go nie znasz , ważne że fajny scenariusz ^^ Dziękuje i życzę weny :) / Rina

    OdpowiedzUsuń