czwartek, 20 czerwca 2013

Baro ~ Część mnie.

 Scenariusz dla Madzi <3





Dlaczego z każdym dniem jest coraz gorzej? Nawet jeśli  się staram,codziennie, żeby być coraz bliżej Ciebie...to nie  działa. Czuje się jakby ktoś zabrał mi kawałek duszy, bez  ciebie nie jestem sobą. To się nie zmieni prawda? Nadal  mnie kochasz? _______ ,powiedz że tak. 
 
- Nie to jest straszne...- zdenerwowany rzuciłem  zgniecioną kartką papieru w kąt- Nigdy nie napisze  niczego sensownego...
 Ciągle o niej myślałem. Musiałem napisać swój rap, a  wychodziło mi to w formie listu. Na dodatek nadal z  twoim imieniem. Dlaczego do mnie nie dojdzie że to już  przeszłość? Nie będzie nas ,nie ma mnie.
 Chciałem przeprosić. Przeprosiłem. Jednak wiem, to za  mało. Nie za to co zrobiłem. Dlaczego człowiek nie myśli  od razu... Miałaś rację, nie wystarczy spróbować.
 Tego dnia z samego rana wyjechałem do wytwórni. To  był zbyt męczący dzień, przepraszam, noc była okropna.  Nie spałem wcale a kiedy zamknąłem oczy z ulgą  zadzwonił niechciany budzik. Budzik na który miałem  ustawiony twój głos...Ciekawe czy ty nadal masz mój...

 Wieczór. Takiego paskudnego dnia jeszcze nigdy nie  miałem. Już wczoraj było lepiej.
 Chłopaki ciągle wypytywali o to jak się czuję, a ja jak  głupek uśmiechałem się. Co mam powiedzieć? "Czuje się  fatalnie, przez mój największy błąd straciłem część siebie"  ? Przecież wszyscy o tym doskonale wiedzą...

 Otworzyłem drzwi do domu. Coś było nie tak. Czyżby  zapomniał zamknąć je na klucz? Nie, na pewno nie.  Wziąłem szklany wazon z szafki i szedłem dalej  ostrożnie. Było ciemno ale idealnie poznałem tą figurę.
 Z tego wszystkiego upuściłem szklane cudo ,które  rozbiło się na małe części i rozsypało na boki.
 Odwróciłaś się w moją stronę. Twoja twarz zdradzała  wszystko. W ręku trzymałaś rozprostowaną kartkę którą  wcześniej ja potraktowałem dłońmi.
- _______, co tu robisz?  -spytałem niepewnie.
- Nie chce odejść.
Na te słowa jedyne co mogłem zrobić to podejść bliżej  ciebie. Szybko.
Po drodze zraniłem sobie stopy szkłem, to nie ważne  kiedy mam ciebie. Wpadłaś w moje ramiona. Od razu  pocałowałem się w czoło, głaskałem po włosach.  Zauważyłem że obok biurka stoi twoja torba w którą  ostatnio tak chaotycznie pakowałaś swoje ubrania. Tamtego  dnia krzyczeliśmy na siebie, dzisiaj bez słów rozumiem  cię.
- Usiądź, zaraz przyjdę - powiedziałem i wskazałem na  sofę.
Ruszyłem utykając na jedną nogę do kuchni. Wziąłem  szklanki i wodę. Usiadłem obok ciebie na kanapie. Nalałem  wody w szklanki.
 Spojrzałem w twoją stronę. Nie musiałaś się odzywać  żebym wiedział że jest ci źle, jednak chce to zmienić.  Położyłem twoją głowę na swoich kolanach. Bawiłem się  kosmykami twoich pachnących wanilią włosów.
- Dlaczego nic nie mówisz kiedy jesteśmy razem?-  spytałaś.
- Wszystko bym zepsuł...Jestem bardzo wdzięczny za to  że tu jesteś...Nawet nie wiesz jak.
 Podniosłaś się i spojrzałaś na moją stopę. Na skarpetce  była widoczna czerwona plama. Wstałaś i ruszyłaś do  kuchni , wróciłaś z apteczką.
 Wyleczyłaś dwie moje rany... Czułością i  miłością...Przebaczeniem i zaufaniem. Po ranie na sercu  zostało mi tylko poczucie winy. Nie zasługujesz na to co  było ostatnio, na to co jest teraz...A pomimo tego  wróciłaś.
 Kiedy siedzieliśmy tak w ciszy, ja obejmowałem cię  ramieniem a ty prawie zasypiałaś myślałem tylko o  tym...O tej jednej rzeczy. 


 Dlaczego jesteś taka idealna?
 
 
~ Ciasteczko

8 komentarzy:

  1. Ooo, jakie piękne !
    Proszę, róbcie więcej takich z perspektywy biasa, bo są śliczne! Mogę poprosić z Zelo i Luhanem?
    Gomawo!

    OdpowiedzUsuń
  2. A dobrze, mi coś mówiło, żeby odświeżyć stronę xD
    No i nie zawiodłam się, szczególnie, że scenariusz jest takim połączeniem smuta z happy endem. Normalnie miód na me serce<3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z komentarzami powyżej ^^
    Sad love story, happy ending i historia z perspektywy biasa naprawdę się sprawdzają ♥
    A ja chyba powinnam przestać tak się zachwycać za każdym razem :P
    Przy każdym zdaniu na końcu zawsze mam takie "Omo, omo, omo, omo (人´∀`*)"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jak "omo" motywuje do pisania xD ^o^

      Usuń
  4. OMO, ryczę T^T Ja chcę więcej < 33

    OdpowiedzUsuń
  5. O Dzękuje ; ** , że napisałyście o Baro ♥ Naprawde mi sie podoba *.* Madzia <3

    OdpowiedzUsuń