Scenariusz dla Madzi ^_^
***
Nie mogłem spać. Miałem wrażenie że coś chodzi po domu. Wyszedłem z pokoju i cicho zszedłem na dół. Zajrzałem do korytarza.
Cóż za niemądra dziewczyna...
- Hej - powiedziałem.
Na mój widok prawie umarłaś ze strachu. Niemalże przewróciłaś się w tych wysokich butach.
Nie cierpię jak dziewczyny chodzą w takich krótkich bluzkach! Ale pomijając to...
- Gdzie się wybierasz ?- spytałem .
- Yy... Do koleżanki na noc.
- Nie za zimno ci będzie tak spać ?
- Mam u niej ubraniaaa...
- To po co ci teraz tak się stroić na noc.
- Dlaczego się czepiasz...Jak zawsze.
- Nie czepiam się. Pytam.
- Czepiasz właśnie.
- I co się kłócisz !
Zdenerwowałem się i podszedłem bliżej . Oparłem się ręką o drzwi.
- Nie ma wychodzenia o tej porze - odparłem szorstko.
- Dlaczego zabraniasz i wyjść ?!
Tupnęłaś nogą i pokręciłaś głową. Tak urocze ale i tak nigdzie cie nie wypuściłem.
- Zaraz wszystkich obudzimy...Idziesz na górę.
- Nie zachowuj się tak, przecież jestem dorosła.
- Ale nie odpowiedzialna...I nie ubierasz się jak trzeba.
Może i trochę się czepiałem ale na serio nie lubię takich bluzek. Za często już cię w takich widziałem. Kiedy zauważyłem twój 'bunt' złapałem cię za nadgarstek i zacząłem ciągnąć za sobą na górę. Opierałaś się ale nie odważyłaś krzyknąć bo chyba bym cię zabił za zbudzenie kogoś innego. Wystarczy że mnie już zbudziłaś.
Wpakowaliśmy się do twojego pokoju a ja zamknąłem cicho drzwi.
- Ja chce wyjść z domu, no ! - oburzyłaś się.
- Jakbyś mnie nie zbudziła to byś wyszłaaa.
Dobra ten bunt był uroczy. Coś mi mówiło że to iż jesteśmy tu sami trzeba jakoś wykorzystać. Zostawiłem drzwi w spokoju i zjawiłem się na przeciwko ciebie. Na twojej twarzy pojawiło się zdziwienie. Nawet przy tak słabym świetle mogłem zobaczyć te rumieńce na twarzy.
- Tak na prawdę...- wziąłem twoją dłoń i bawiłem się twoimi palcami - Wolałbym żebyś została tu ze mną...
- O czym ty mówisz ?- twój głos był niepewny.
Wolałem nie tłumaczyć dalej. Wplotłem palce między twoje włosy i przysunąłem się do twoich ust. Kiedy poczułem że odwzajemniasz mój pocałunek wiedziałem że przyszła pora na kolejny krok. Może i narzekałem na tak krótką bluzkę lecz teraz było to korzystne. Z łatwością włożyłem pod nią ręce i gładziłem twoje plecy. Oddechy stały się coraz szybsze a ja chciałem coraz więcej...
Cała akcja którą ci fundowałem przeniosła się na materac. Nie patrzyłem na to czy ci się podoba to co robię...Wcześniej zdenerwowałaś mnie tak że teraz musiałem się odstresować.
- Heechul...- powiedziałaś to tak jak wcześniej, z oburzeniem.
- ________ ... Po prostu nic nie rób okej ?
- Tak się nie da.
- Ależ owszem da się.
- Nie cierpię kiedy się denerwujesz.
- A ja nie cierpię kiedy ty mnie denerwujesz.
Abyś już więcej nic nie mówiła szybko zacząłem cie całować. Czułem jak wbijasz mi paznokcie w plecy lecz nadal przez koszulkę. Szybko się jej pozbyłem.
Nie wiem na ile się zatraciliśmy ale wiem jedno...Przerwało nam pukanie drzwi i głos Siwona.
" Bądźcie troszkę ciszej ".
~Ciastko
Przyznam się szczerze ale nie znam dobrze Heechula (właściwie to wcale prawie xD ) ale zawsze mi się wydawało że on jest taki...Taki co się łatwo denerwuje, czytałam o nim ciekawostki nawet żeby się 'wczuć' xD Ma nadzieję że scenariusz się podoba ^^
Fajny ^^
OdpowiedzUsuńXD Czadowy bym powiedziała ! ^^
OdpowiedzUsuńOczywiście ostatnio zdanie użyte tez jako tytuł mnie urzekło >.<
Ale ogólnie to naprawdę było... wow :P
Ja też nie do końca znam Heechula, ale naprawdę fajnie się czytało :3
Końcówka powalająca <3
OdpowiedzUsuńPodoba się i to bardzo, dziękuję :) .. Taka ciekawostka, Hee jest znany ze swojej wredoty i nie lubi jak się do niego zwraca bez szacunku ^^ (tak nawiasem mówiąc, Hee jest BI seksualny). Czekam na kolejne scenariusze.
OdpowiedzUsuńNo ,to trochę w końcu o nim wiem ale nie spodziewałam się takiej ciekawostki jak w nawiasie xD Chociaż z drugiej strony zastanawiałam się nad tym... xD
UsuńHeh, ja osobiście nad nim i nad Hyukkim (swoim ulubieńcem) spędziłam najwięcej czasu, Nad Hee bo trudno było znaleźć konkrety, a nad Hyukkim z wiadomych powodów ;P
UsuńOMO, zajebiste ! *__* Mrr.. ;3
OdpowiedzUsuńKońcówka najlepsza xD
OdpowiedzUsuńGenialne ^^ naprawdę uroczy scenariusz :P
OdpowiedzUsuń