piątek, 21 czerwca 2013

Jonghyun ~ Słodka ty.

 Scenariusz dla Moooniczka95 <3




Muszę ci coś powiedzieć. To jest ważne, zanim  wyjedziesz.
 Błagam o czas, o to abym zdążył tam dobiec. Jeszcze  nigdy nie brakowało i oddechu aż tak, nigdy nie  miałem takiej motywacji... Może dlatego że właśnie  traciłem coś co było moim życiem?
 Przeciskałem się przez tłum i szukałem cię  wzrokiem. Przeklinam tego dnia swój wzrost.
Wbiegłem na stację i przeskoczyłem nad bramkami.  Strażnik krzyczał za mną ale nie zwracałem na to  uwagi. Zgubiłem go w tłumie.
 Zauważyłem znajomą torbę którą ciągnęła jakaś  dziewczyna. To byłaś z pewnością ty. Zanim cię  zatrzymałem było za późno.
 Cholera, dlaczego? Dlaczego ?!
Uderzyłem rękoma w szybę. Odwróciłaś się. Wyraz  twojej twarzy na mój widok zmienił się od razu. Z  poważnego w zdziwiony.
 Metro odjechało, a ja odsunąłem się bezradnie na  bok. Nie chciałem żeby ktoś widział jak mężczyzna,  jak ja, płacze. Było mi jednak zbyt przykro. Zniknęłaś  mi z oczu...Na zawszę.
Poczułem jak ktoś łapie mnie za ręce i szarpie do  tyłu. Chciałem się wyrwać, nawet nie wiedziałem po  co mam uciekać ale chciałem. Krzyczałem bez  potrzeby, a wszyscy przyglądali się temu jak strażnik  siłą wyprowadza mnie na zewnątrz. W końcu  znalazłem się za bramkami i sam wyszedłem na górę.  Spojrzałem do góry prosto w niebo. Na księżyc. Jego  blask co chwila był tłumiony przez chmury  zapowiadające ostrą burzę. Czułem się tak samo.
 W jednej chwili wpadłem na pomysł. Jeśli teraz to  zrobię to być może zadziała. Druga stacja metra...To  musi być to.


 Zbiegłem po schodach i znalazłem się w tym obcy i  miejscu. Gdzie są odjazdy? Gdzie to do cholery jest?
 Odwróciłem się parę razy w różne strony. Wtedy  zabrakło mi oddechu,znowu, ale bardziej. Tak  mocno że czułem ból.
 Za rogiem zauważyłem coś bardzo znajomego. To  musiało być to...Musiało.
Szybko wyszedłem zza róg i jedyne co mogłem zrobić  to znowu płakać, ze szczęścia tym razem.
- ________ - zawołałem mimo tego że byłem blisko.
 Podniosłaś głowę szybko i popatrzyłaś na mnie.  Twoje oczy były przepiękne, w tym momencie nie  chciałem nic więcej.
- Dlaczego nie pojechałaś ? -spytałem - Ze względu  na mnie?
- T-tak - twój głos sprawił że poczułem ciepło - Chcę  wiedzieć dlaczego mnie zatrzymujesz.
- To dlatego że nie powiedziałem ci wszystkiego...
Oparłem się o ścianę tuż obok ciebie. Patrzyłem  pusto w jeden punkt.
- Jesteś moją najlepszą przyjaciółką...Zawsze obok  mnie, potrafisz obrócić moje życie o 180 stopni...Za to  cię kocham. Nie tylko jako przyjaciółkę. I żeby nie  wiem co, chce cię mieć przy sobie. Nie  wyjeżdżaj...Proszę...N-nie...
 Spojrzałaś na mnie a twoje oczy napełniały się  powoli łzami.
- Nie...Ja błagam - złapałem cię za dłoń i przyłożyłem  do swojego policzka.
Jedna łza spłynęła po nim a ty mogłaś ją złapać.  Mogłaś mieć wszystko co moje, moje serce, łzy,  duszę, głos...Wszystko ci oddam tylko nie zostawiaj  mnie teraz.
- Jonghyun...- szepnęłaś- Nie wiedziałam że...Że  czujesz to co ja...
 Otworzyłem szeroko oczy a ty nabrałaś powietrza w  płuca. Ostatni raz popatrzyłaś prosto na mnie i  szybko sprawiłaś ze poczułem słodki smak twoich ust.
 Objąłem cię mocno...Bardzo mocno,tak jakby ktoś  mógłby mi cię zabrać. A nie mógł prawda? Jesteś  moja, nie oddam cię.
- Jonghyun - powtórzyłaś moje imię - Nie chciałam  tam jechać...Czekałam na odpowiedni moment aby  wysiąść i wszystko ci powiedzieć. Dziękuję że byłeś  pierwszy i dałeś mi odpowiedni powód na to żeby  zostawić wszystko...Dla ciebie.
- Nie rezygnuj...Wyjedziemy razem obiecuję. Tak cię  kocham, na tyle dużo że chce abyś była szczęśliwa.
- Już jestem, Jonghyun.
- ______... Dziękuje za to że tu jesteś.
 Wtuliłem się w ciebie i zamknąłem oczy. Nawet  twoje perfumy były słodkie. Kiedy je czułem  wiedziałem że to ty. Moja mała _______ .



~ Ciasteczko

9 komentarzy:

  1. Jakie ładne i romantyczne <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Awwww ! Jakie cudowne, kochane <3 Tak bardzo Ci dziękuję <3 You made my day JiHoon Lee ;3 Naprawdę piękne ;_; Gooomawo z całego serduszka <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawie się popłakałam T^T Jakie to piękne ! I w dodatku z Jonghyunem *__* Teraz mogę spokojnie iść spać i śnić piękne sny, dziękuję < 33

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeeeju takie wzruszające ;) Byłam bliska łez. Jonghyun taaki kochany ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne to ;w; I tak dobrze napisane ~

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię go, ale scenariusz śliczny. Taki delikatny, ale z takim lekkim pazurem i to poświęcenie. Prawie łezka się w oku kręci. No i niesposób sie nie uśmiechnąć. A tego mi właśnie trzeba.
    No to po raz kolejny: dużo

    OdpowiedzUsuń
  8. O boże jakie to kochane^^
    Jonghyun taki romantyk♡
    Weny życzę i zapraszam do mnie: kpopopowiadnie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń